Cześć Kochani,
od prawie dziewięciu lat dzielę się tutaj z Wami tym, co akurat dzieje się w moim życiu, a ten blog bardzo często przybiera charakter mojego pamiętnika 🙂 Rok temu opublikowałam tutaj wpis o Łapce, czyli małej, lokalnej firmie, która produkuje zdrowe przysmaki dla psów. O mojej Łapce, firmie, którą założyłam tuż przed pandemią. Dziś przychodzę do Was z nieco już ostudzonymi emocjami (ponieważ tydzień po premierze), ale wciąż z wielką nowiną. Wydałam e-booka Łapka Psie Przysmaki, gdzie dzielę się z Wami przepisami na smakowitości, które wcześniej można było zamówić dla swojego pupila. Każdy z przepisów opatrzony jest krótką legendą; podpowiadam na co zwrócić uwagę podczas zakupów spożywczych dla psiaka, jakich składników unikać i rozwiewam kilka dietetycznych mitów.
A więcej o tym projekcie przeczytacie w dzisiejszym wpisie 🙂
Oszalałam, gdy Maks pojawił się w moim życiu. Chciałam każdego dnia dawać mu przynajmniej tyle samo miłości ile otrzymywałam od niego. Maksik często miał problemy z trawieniem, a my musieliśmy w nocy pędzić do weterynarza i tak to się wszystko zaczęło – stałam się psim masterchefem, aby kontrolować czym karmię swojego psa. Chwilę później zaczęłam piec przysmaki godne ⭐⭐⭐⭐⭐ Michelina. Pokochał je każdy kumpel Maksa, a później ponad… 1 300 psich Klientów. Dziś z wieeelką przyjemnością zachęcam do przygotowania smaczków w domu.
Bardzo serdecznie gratuluje i pomysłu na biznes i wydania e-booka. Bardzo potrzebna rzecz, zwłaszcza tym, którzy nie weryfikują informacji o jedzonku podawanemu swojemu pupilowi oraz o konsekwencjach takiego czy innego karmienia. jeśli ktoś widzi w piesku rzeczywiście członka rodziny i domownika, daje mu to, co najlepsze. My równiez sami przygotowujemy świeże i gotowane jedzonko dla naszego psiaka. Uważamy, że to najzdrowsze, bo wiemy co je…
Pozdrawiam, Pola
Polu dziękuje Ci bardzo za miłe słowa. Strasznie przyjemnie czytało się ten komentarz – czułam normalnie Twoje ciepło. 🙂 Trzymaj za mnie kciuki, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o takiej ciekawej alternatywnie karmienia piesków 🙂 Szykując się do napisania tej książki przeszłam przez masę procesów z koncernami produkującymi żywność dla psów, która w ostateczności doprowadziła do katastrofalnych skutków, w tym śmierci zwierząt. I tutaj należy wymienić takie duże marki, jak między innymi Purina… 🙁
Doskonale wiem o czym piszesz…
Ty również masz problemy z dietą swojego psa?
Super, gratulacje, kocham psiaki 🙂
dziękuje 🙂
Czasem pomysły na firmę rodzą się właśnie z serca. Ja mam kota, więc z Twoich propozycji nie skorzystam, ale wiem, jak ważna jest dieta zwierzaka dla jego kondycji i samopoczucia.
Wszystkie moje pomysły chyba właśnie stamtąd pochodzą 🙂 <3
Masz naprawdę urocze psiaki.
Pozdrawiam i zapraszam na nowy post 🙂 magdatul-fan.blogspot.com.
Bardzo pomysłowa i przydatna książka. Co prawda nie mam pieska (bo ze mnie kociara) ale wszystkim psiarom z pewnością polecę <3 Gratuluję!
Dziękuje Ci bardzo 🙂
Wow! Pozycja obowiązkowa dla każdego szczęśliwego właściciela czterech łap 🙂 Zainteresowały mnie psie przysmaki domowej roboty 🙂
dziękuje za miłe słowa 🙂
Werka – jak zawsze – pełna pomysłów 😋. Wielu właścicieli psów powinno się tym zainteresować 🐶😉.
Dziękuje 🙂 Muszę się skupić na promocji, aby jak najwięcej osób się o nim dowiedziało 🙂 Bo póki, co „szału nie ma” 🙁
Nie poddawaj się. Nie od razu Kraków zbudowano 😉.
słyszałam właśnie, że żeby się najeść trzeba jeść małymi łyżeczkami 🙂 dzięki za wsparcie!
Fajny pomysł z wydaniem takiej pozycji 🙂
Wielu posiadaczy psów na pewno z niej skorzysta. My niestety mamy trochę problemów (ze starszym wilczurem), więc jeśli uda się dopasować karmę (udało się), nie eksperymentujemy. Z kolei szczeniak jest rasowy i też nie może wszystkiego, bo bordery to takie „paskudy”, że nie wszystko mogą jeść.
Trzymam kciuki za pomyślną sprzedaż Twoich materiałów.
Powodzenia! 🙂
Bardzo Ci dziękuje 🙂 Ja również trzymam kciuki za zdrowie Twojego psiaka. Wiem doskonale, co to znaczy bo z Maksem miałam podobne problemy…
Gratuluję. Masz naprawdę urocze pieski.
Pozdrawiam i zapraszam na nowy post 🙂 magdatul-fan.blogspot.com.
dziękuje 🙂 Pozdrowienia 🙂
Fajnie, że Twój pies znalazł się na okładce. Pozdrawiam i zapraszam na nowy post 🙂 magdatul-fan.blogspot.com.
🙂 Dzięki, ale pies, który jest na okładce to nie jest mój Maksik. Mój Maksik też jest w tej książce, ale troszkę dalej. Pozdrowienia 🙂