Cześć Kochani,
Sen i jedzenie to w zasadzie dwie najważniejsze rzeczy, które pozwalają mi odpocząć i zregenerować siły. Chociaż usilnie staram się sypiać regularnie to często nadmiar pracy sprawia, że sypiam krótko i niespokojnie. Ale, nie ukrywam, że największą przyjemnością jest dla mnie dwunastogodzinny sen po całym tygodniu pracy i obowiązkowa niedzielna drzemka po obiedzie. Niemal każdy wie, że w sobotę przed godziną 12stą po prostu nie odbiorę telefonu bo będę spać, a ten już w piątek w nocy wrzucam w tryb samolotowy. Nie każda sobota może być jednak tak luksusowa. Jedzenie i sen to rzeczy, które obniżają mój poziom stresu, pozwalają mi momentalnie poczuć energię i siłę do działania. Ale, to chyba oczywiste, bo to przecież podstawowe potrzeby człowieka? Co ja co, ale pracoholicy przyznają mi rację, że o tych podstawach potrzebach bardzo często się zapomina…
Rozpieściłam się ostatnio, a co! W imię relaksu i większego komfortu w sypialni pojawiła się nowa kołdra, po raz pierwszy bambusowa.
Kołdra Bamboo 160×200
cena 190 zł, KUP: KLIK
Już od kilku lat coraz częściej słyszymy o tkaninie bambusowej, która jest naturalna, ekologiczna i wyprodukowana podczas naturalnego procesu produkcji. A co więcej jest w całości biodegradowalna. Tkanina jest bardzo miękka i przyjemna w dotyku, charakteryzuje się również dużą wytrzymałością. Nie tylko z powodów ekologicznych postawiłam na bambusową kołdrę, ale również ze względu na właściwości antybakteryjne oraz antygrzybiczne.
Ciekawostka:
bambus rośnie bardzo szybko, a jego pędy mogą osiągnąć przyrost nawet ponad 1 metra w ciągu doby.
Kołdra, którą wybrałam jest wegańska i powstaje z materiałów pozyskiwanych ze zrównoważonych upraw. Włókno celulozowe używane do produkcji tych kołder jest otrzymywane z łodyg bambusa, który pochodzi z plantacji wolnych od środków bakteriobójczych oraz nawozów sztucznych. Warto przy tym wspomnieć, że kołdry i poduszki Bamboo dzięki wykorzystaniu włókna bambusowego mają naturalne właściwości antybakteryjne, eliminując ok. 70% bakterii na swojej powierzchni. Zapobiega to powstawaniu nieprzyjemnego zapachu, nie powoduje alergii skórnych i gwarantuje wyjątkową przewiewność.
Ciekawostka:
Czy wiesz, że każdej nocy człowiek oddaje przez skórę nawet do dwóch szklanek wody? Niemożliwe? A jednak! W ten sposób ciało człowieka oczyszcza się i odświeża.
Największą dla mnie zaletą jest higroskopijność zarówno materiału podszycia, jak i wypełnienia, co oznacza, iż kołdra bardzo dobrze oddaje parę wodną na zewnątrz. Antybakteryjne parametry włókno bambusowe zachowuje nawet po 50 praniach – wynika z testów przeprowadzonych przez Międzynarodowe Zrzeszenia Producentów Tekstylnych.
Jeśli jesteśmy alergikami lub posiadamy choroby skóry, jak np. atopowe zapalenie czy alergia kontaktowa, w takiej sytuacji najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zakup kołdry bambusowej. To doskonałe rozwiązanie dla wszystkich osób poszukujących antyalergicznej i wegańskiej pościeli.
Kołdra jest wykonana bardzo starannie, przeszycia są równe, bez wystających nitek. Produkt jest zapakowany w sposób elegancki, idealny na prezent dla bliskich nam osób lub świadomy, zrównoważony zakup dla siebie, który gwarantuje komfortowy sen całej rodzinie.
Dużym plusem jest antystatyczność, tzn. brak elektryzowania, jak np. podczas użytkowania pościeli satynowej oraz lekkość kołdry. Kupując tą kołdrę kupujemy tak naprawdę produkt całoroczny, który może być wykorzystywany zarówno latem, jak i zimą. Kołdra ma właściwości termoregulujące i oddychające, dzięki czemu utrzymuje ciepło podczas zimy, a latem chłodzi. W naszym klimacie ma to duże znaczenie.
Pod jaką kołdrą śpicie? Jakie są Wasze doświadczenia?
Bambusowej jeszcze nie mam, ale uwzględnię to przy następnym zakupie. Ciekawie ja zarekomendowałaś. Bardzo mnie przekonuje to włókno, jego pochodzenie, a także to, że jest naturalne i ekologiczne. Mojej kołdrze tez nie mam nic do zarzucenia, lubię ją bo ma podobne właściwości, zakupiłam ją w sklepie na I. 🙂
U mnie spokojnie możesz „reklamować” sklepy, gdzie kupiłaś kołdrę. Po to dyskutujemy, żeby wiedzieć i wzajemnie się od siebie uczyć! 😀
Ja już nie pamiętam kiedy ja dobrze spałam i długo. Postanowiłam sobie ze na listopad będę szybciej szła spać bo gdy mam wolne to nawet o 11 nie mogę ruszyć się z łóżka. Dobrze że dzisiaj miła zmiana czasu. Godzina to już coś. Ja nigdy większej uwagi nie zwracałam na kołdrę ale może powinnam zacząć
Zdecydowanie postaw na sen w listopadzie. Wyspany człowiek to zdecydowanie lepszy człowiek 🙂
Oj tak dobrze się wyspać przynajmniej jeden dzień w tygodniu też tak robię. Wyciszam telefon i w spanko. No jedynie kot nie daje się wyciszyć i czasem ten sen przerywa chęcią zabawy 😛 Co do kołdry to nie mam zbyt dużych wymagań akurat ważne żeby była ciepła. Jak męża w domu nie było (co za tym idzie chłodniej w łóżku) to spałam pod dwiema xD
No mnie pies budzi również chęcią zabawy, ale to zdecydowanie bardziej przyjemne niż budzik 🙂
Nigdy nie słyszałam o kołdrach bambusowych. Ale akurat mam w planach zakup nowej kołdry dla juniora, to pomyślę o takiej właśnie.
polecam, jest super!
Ale trafiłaś z tym wpisem! Właśnie szukałam takiej kołdry 🙂
super, cieszę się 🙂
sen jest bardzo ważny, dobry na wszystkie żale i smutki, samopoczucie i wygląd. Kołderki nie wypróbuję, bo mam swojego ulubieńca, w sumie jeszcze nowego, ale wierzę, że inni skorzystają 🙂
A jaka jest Twoja ulubiona kołdra? 🙂
Ja mam kołderkę puchową, uwielbiam się w nią wtulać . Zainteresowałaś mnie tą ekologiczną kołdrą bambusową.
już z dłuzszej perspektywy, naprawdę dobrze się pod nią śpi 🙂
Lubię bambusową 🙂
🙂