Cześć Kochane,
Jako posiadaczka kręconych włosów jestem absolutnie na bieżąco ze wszystkimi problemami kędzierzawych dziewczyn. Ostatnio jednak spotkałam się chyba z najdziwniejszą formą (podrywu?) konwersacji jaka tylko mogła mi się przytrafić. Mężczyzna, już z widocznym brzuszkiem, mocno po 50tce postanowił zrobić mi zupełnie darmowy wykład o sztuce i literaturze. W swoim monologu rozprawił się ze znaczeniem kręconych włosów na przełomie lat. I tak: Annie Louisa Swynnerton przedstawiała na swoich obrazach młode dziewczyny z kręconymi włosami, co miało oznaczać, że w dorosłości będą spotykać się z prawdziwymi problemami. (A która dziewczyna z lokami ich nie ma?) Później poprawił się jednak dodając, że Leonardo da Vinci malował Anioły i wszelkie nieskazitelne kobiety z kręconymi włosami jako symbol piękna. Tak czy siak czar prysnął, jak dodał, że w literaturze atrakcyjne kobiety niezaspokojone seksualnie są opisywane jako kędzierzawe, co sprawia, że są dodatkowo czarujące. Zupełnie serio miałam ochotę wyrwać mu z jego głowy ostatnie siwe włosy i rozprawić się ze znaczeniem łysych i na dodatek kiedyś rudych we współczesnej popkulturze. Przemilczałam – jak na kobietę z klasą przystało.
Zostając w temacie pukli, moje najnowsze odkrycie, sklep dla profesjonalistów:
Wszystko między nami zaczęło się od wiadomości. Od wiadomości tak szczerej, że każdy mógłby poczuć mój ból. Wspominałam czasy w których moje włosy były dziewiczo piękne, bez śladu farby, prostownicy, taniego szamponu. Biłam się w pierś za każde rozjaśnianie i hennę. Przysięgałam poprawę, a prosiłam o fachowe dobranie produktów do regeneracji moich włosów. Odpowiedź przyszła szybciej niż mogłam się spodziewać – zaufałam. Dziś, opowiem Wam tą historię.
Kosmetyki JOICO zna każda kochająca włosy kobieta, ich geniuszu nie trzeba podkreślać, a składników nie ma potrzeby sprawdzać po stokroć. Linia CURL to jednak zupełna nowość w mojej łazience i szczerze żałuję, że tak późno ją poznałam. Mam wrażenie, że już od pierwszego dnia moje poranki wypełnia przeczucie, że jednak można wszystko kontrolować.
Włosy kręcone są niezwykle delikatne i podatne na uszkodzenia oraz trudne do układania. Mają to na uwadze, JOICO stworzyło gamę produktów przeznaczonych do przekształcania opornych włosów w zdrowe, piękne i zdyscyplinowane loki. Linia CURL to rewolucja w pielęgnacji i stylizacji włosów kręconych – mówi Eric Kater, wiceprezes Joico Zotos Europe.
Linia CURL to siedem produktów, z których każdy został opracowany przy wykorzystaniu unikalnej technologii Curl Joico Repair™, składającej się z:
Potrójnego kompleksu olejków zapewniającego silne nawilżenie
Bio-Advanced Peptide Complex™ zapewniającego pełną odbudowę i ochronę
AuqaLastik Technology™ zapewniającej długotrwałe utrwalenie fryzury, jej elastyczność i najwyższą kontrolę puszenia.
Szampon JOICO Curl Cleansing Sulfate-Free,
300 ml/49,50,- KUP: KLIK
Ciężko jest mi ocenić poszczególne kosmetyki, ponieważ wszystkie używałam w komplecie i muszę przyznać, że sprawiły one, że ponownie odzyskałam wiarę w swoje loki. Jednak najważniejsze fakty: szampon pozbawiony jest siarczanów, zawiera Triple-Oil Complex, który głęboko nawilża włosy. Dodatkowo w składzie znajdziemy AquaLastik, który zapobiega elektryzowaniu się pasm oraz chroni w czasie zabiegów termicznych. Ostatni przełomowy składnik to Bio-Advanced Peptide Complex, który naprawia uszkodzenia i chroni włosy. Szampon jest wydajny, wystarczy mała ilość, aby umyć całe włosy w bardzo fajnej pianie, która się tworzy. Nigdy jednak nie zdarzyło mi się go użyć solo, więc od razu przejdźmy do odżywki:
Odżywka JOICO Curl Nourished
300 ml/ 49.50,- KUP: KLIK
Pianka-wosk JOICO Curl Defining
150 ml/76,50,- KUP: KLIK
Ta pianka to zdecydowanie mój hit i produkt tego roku. Jest absolutnie obłędna i stworzona na potrzeby kręconych włosów. Nawet w dzień kiedy się nie układają – ona potrafi zrobić z nimi cuda. Włosy myję wieczorem, schną naturalnie i rano dopiero zabieram się za ich stylizowanie. Biorę wtedy pełną garść pianki (ale, bez przesady bo ze względu na wosk włosy łatwo mogą wyglądać na przetłuszczone) i wgniatam we włosy. Później wiążę w bardzo ciasny koczek na piętnaście minut i je rozpuszczam. Wyglądają obłędnie! Od razu można wyjść z domu. Są nawilżone, aż po same końce. Nie puszą się, są zdyscyplinowane i w zasadzie nie ma potrzeby, aby sięgać po lakier do włosów. Jestem nią zachwycona!
Czas pokazać Wam kosmetyki po które sięgam rzadziej, ale zdecydowanie warto je mieć pod ręką:
Mgiełka odświeżająca do loków JOICO Curl Refreshed
50 ml/22,68,- KUP: KLIK
Genialnie się spisuje kiedy wracam po całym dniu do domu i jeszcze mam ochotę gdzieś wyjść – tylko włosy nie wyglądają już tak fajnie jak o poranku. Spryskuje wtedy dokładnie pukle, również zawijam je w koczka na kwadrans i po tym czasie wyglądają znacznie lepiej. Te loczki, które zdążyły już się leciutko wyprostować znowu dostają skręt na maksa, do tego cała fryzura zyskuje świeży zapach i wygląd. To moja bardzo szybka opcja na odświeżenie wyglądu. Zdecydowanie lepsza i zdrowsza dla włosów niż suchy szampon. Co więcej – efekt jest znacznie lepszy od suchego szamponu.
A na wielkie wyjścia…
Spray ochronny JOICO Ironclad
233 ml/80,- KUP:KLIK
W wyjątkowe dni mam ochotę zerwać z nieregularnymi lokami na rzecz albo prostych włosów albo regularnych fal. Wtedy w ruch idzie prostownica, suszarka, lokówka – ciężki sprzęt. Chociaż bardzo rzadko tak katuje moje włosy to jednak za każdym razem staram się je dokładnie zabezpieczyć sprayem do stylizacji na ciepło. Następnego dnia natomiast w formie przeprosin nakładam na nie tony odżywki.
W przypadku tego produktu ochronę przed stylizacją na ciepło zapewnia AquaLastic™, aktywowany pod wpływem ciepła kompleks, który osłania włosy przed narzędziami termicznymi stosującymi temperaturę do 230°C. Bio-Advanced Peptide Complex™ zapewnia wytrzymałość i połysk. Dodatkowo ten spray sprawia, że włosy się nie elektryzują.
Jestem bardzo zadowolona ze sklepu https://www.miastowlosow.pl/ to dzięki nim mam bardzo dobrze dobrane kosmetyki do włosów. Zachęcam Was do wysyłania wiadomości i poszukania czegoś dla siebie.
A do zamówienia otrzymałam super praktyczną i piękna butelkę na wodę:
Kochana, ile ja bym dała, żeby moje włosy były pokręcone chociaż pół dnia… a tu proste jak druty…
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
A ja mam zupełnie na odwrót 🙂 Kto zrozumie te baby? 😀
Nie znam firmy , widzę , że warto sięgnąć po te kosmetyki.
zdecydowanie polecam 🙂
No, noo całkiem ciekawe te produkty 🙂
🙂