Pobudka o siódmej rano, pociąg o dziewiątej, o jedenastej wysiadłyśmy na peronie w Poznaniu. Jak na złość – padał deszcz i jak na złość nie wzięłam ze sobą parasolki. Podekscytowane i pełne napięcia ruszyłyśmy w stronę Międzynarodowych Targów Poznańskich, ściskając w ręce bilety na najważniejsze kosmetyczne i fryzjerskie wydarzenie sezonu Targi LOOK i beautyVISION.
Jeszcze przed halą rzuciłam nam się w oczy kobieta z ogromną ilością torebek, torebeczek wypłacającą pieniądze z bankomatu. Zaśmiałyśmy się nerwowo, że my za jakiś czas będziemy wyglądać podobnie… Sama nie wiem, jakim cudem, ale udało mi się przepowiedzieć przyszłość.
Pewnym krokiem weszłyśmy do sali Blog Beauty Day – V Ogólnopolskie Spotkanie Blogerów kosmetycznych i fryzjerskich. No i stało się to, co stać się musiało: przywitał nas widok masy pięknych i zadbanych kobiet. Wszystkie uśmiechnięte, wszystkie idealne. Otrzymałyśmy pakiety od sponsorów i ruszyłyśmy poznać dziewczyny i oddać się przyjemnym ploteczką.
PARTNERZY BLOG BEAUTY DAY
LOTON KEMON SYLVECO Beauty Academy
Pierwszym stoiskiem, które odwiedziłyśmy było stoisko marki Loton i to właśnie tam rozmieniłyśmy pierwszą stówę. No, ale kto oparłby się ekskluzywnemu olejkowi do dłoni i paznokci z witaminą E i olejem rycynowym?
Wizyty na kolejnych stoiskach obfitowały w masę atrakcji: zdjęcie i autograf Agnieszki Kaczorowskiej (nieśmiertelnie dla mnie Bożenki z Klanu).
Selfie z Rafałem Maślakiem – kolana zmiękły mi tak, że cudem nie wylądowałam wprost przy jego butach 🙂No i zrobiłyśmy sobie także zdjęcie z naszą słowianką z krwi i kości – Cleo! MY WIEMY JAAAAK… 🙂 Cudny był fakt, że nie musiałyśmy czekać w gigantycznych kolejkach do gwiazd i miałyśmy pierwszeństwo poznania ich. Czy wiecie, że mięśnie twarzy Rafała Maślaka są tak wyćwiczone, że po całym dniu uśmiechania się nie czuje on zmęczenia? 🙂
Niezmiennie zakochana jestem w spacerowaniu po targowych stoiskach. Jest to niepowtarzalna okazja do poznania nowinek kosmetycznych, do spotkania mega kreatywnych osób. Ich stylizacje zdecydowanie potwierdzają, że polskie ulice nie są nudne! Jesteśmy krajem pełnych kolorowych osób 🙂
Jak jesteśmy już przy tak poważnych słowach jak zakochanie, to warto dodać, że moje serce skradła marka LaQ, produkująca między innymi naturalne mydła o przepięknych formach. Do tego właściciel opowiadający o laboratorium na parterze swojego domu – piękna historia, piękne kosmetyki i piękni założyciele. Takich marek nam potrzeba.
W kolejnych notkach będę pokazywać Wam i opisywać produkty, które otrzymałam. Do usłyszenia!
Część zdjęć pochodzi z fanpage Targi LOOK i beautyVISION KLIK
Serdecznie dziękuje za możliwość przeżycia tych emocji! 🙂
super relacja 🙂
🙂
Wooow, jestem pod wrażeniem tego co przeżyłaś, to musiała być inspirująca podróż w świat kosmetyków, czekam na kolejną notkę.
http://spicetki.blog.pl/
postaram się regularnie pisać 🙂 będę zdradzać szczegóły z Targów 🙂