Podczas codziennej pielęgnacji bardzo ważne są dla mnie brwi i rzęsy, które z upływem lat zaczynają się kruszyć i wypadać. Porządna odżywka jest droga i nie zawsze jest „ten miesiąc” kiedy mogę sobie na nią pozwolić. Mimo wszystko mam swojej sztuczki, aby wciąż podtrzymywać pielęgnację.
Olej rycynowy
Kupuję go w aptece za kilka złotych. Nakładam go przy pomocy szczoteczki od starego tuszu do rzęs (szczoteczkę wyparzam i starannie czyszczę.) Codziennie nanoszę go na brwi i rzęsy. Czasem mieszam go również z wazeliną – taka mieszanka dodatkowo mocno nawilża i chroni rzęsy.
Olej kokosowy, arganowy, oliwa z oliwek
Sporo osób jest uczulonych na olej rycynowy, dlatego polecam sięgnięcie po te wyżej wymienione.
Kurację odbudowującą warto również wesprzeć suplementami diety, które przeznaczone są do stymulacji porostu włosów. Sięgnij po witaminę H, kwas foliowy, witaminę A, C, D3, E, jod, cynk, żelazo.
Mój codzienny dekalog:
Do makijażu używam tylko dobrych jakościowo kosmetyków. Wybieram naturalne produkty, które dodatkowo zawierają witaminy.
Makijaż zmywam tylko łagodnymi preparatami. Nie trę oczu – robię delikatne, koliste ruchy wacikiem.
Codziennie stosuję odżywkę bądź olejek na brwi i rzęsy.
Witaminy, witaminy, witaminy – w każdej postaci.
A jak Wy dbacie o rzęsy i brwi?
Wstyd się przyznać,ale nie używam żadnych odżywek do brwi i rzęs… w sumie nawet rzęsy maluję około raz na tydzień… mam naturalne czarne, tak samo z brwiami. Próbowałam kiedyś użyć speclajnych cieni do brwi,ale wyglądałam dość komicznie, raczej mi to nie pasuje 🙁
ja muszę codziennie malować brwi cieniami… mam naturalnie bardzo jasne, a włosy czarne! 🙂
Wstyd się przyznać….Jak dbam? Maluję 😉
Jeżeli używasz tuszy do rzęs z witaminami to i owszem dbasz o nie 🙂
Przez długi czas używałam oleju rycynowego, ale ostatnio mogę sobie pozwolić na zakup odżywek, ale gdyby „kaski” brakło to wróciłabym do oleju rycynowego 🙂
Ja uwielbiam odżywki gotowe, ale to muszą być produkty z wyższej półki, inaczej to jest po prostu olej rycynowy w ładnym opakowaniu za 30 złotych…
hmm o brwi nie dbam bo nie muszę ,a rzęsy hmm czasami stosuje odżywkę ;D
A po jaką odżywkę sięgasz?
Wstyd się przyznać ale nie stosujemy nic do pielęgnacji akurat tych części ciała jeśli można tak to powiedzieć 😛
Spróbujcie z olejkiem rycynowym, kosztuje grosze, a się zachwycicie 🙂
tak jak o brwi i rzęsy trzeba dbać również o to by ludzie dobrze nas postrzegali 🙂
zapraszam na szkolenie z przemówień publicznych
https://www.facebook.com/events/989548994450069/
pozdrawiam
zaraz wpadnę i zobaczę ten event! 😀
ja się w ogóle nie maluję, nie używam też odżywek tego typu.
No jeżeli nie niszczysz twarzy kolorówką to rzeczywiście wystarczy tylko prosta pielęgnacja i masz śliczną cerę 🙂
Ja nie używam niczego do pielęgnacji rzęs ani brwi. Muszę spróbować z tym olejem rycynowym 🙂
Gorąco Ci polecam 🙂
Mi i rzęsom oczywiście świetnie robi odzywka Floslek, nie wiedziałam nawet, że mogą być takie długie.
a ja jej nie znam, ale po Świętach poznam – i to koniecznie, skoro z Twojego polecenia 🙂
Od czasu do czasu sięgam po olejek rycynowy i to wszystko.Mam naturalnie czarne brwi,,gdy zaczęłam rozjasniać włosy,brwi bardzo sie odróżniały ,dlatego zaczęłam stosować brązową hennę
Ale, Ci zazdroszczę ciemnych brwi…:)
Czytam Twój post i w głowie zaświtało mi pytanie….to o rzęsy i brwi trzeba specjalnie dbać?! hmmm olej rycynowy powiadasz… podreptam do apteki;]
Kosmetyki, starzenie się… wszystko im szkodzi.
Jak dawno u ciebie na blogu nie byłam 🙂
Szrzecze mówiąc nie dbam o rzęsy. Rzadko je maluje więc tusz im nie straszny 🙂 pozdrawiam
Witaj :-)Ja codziennie je maluję, więc muszę o nie mocno dbać! 😀
Good job 🙂
Bardzo dobry wpis 🙂
Bardzo dobry wpis 🙂
Dobry tekst 🙂