Samo słowo migrena brzmi nie groźnie, do momentu, aż sami jej nie doświadczymy na własnej skórze, a raczej głowie. Potrafi skutecznie pozbawić możliwości normalnego funkcjonowania na kilka godzin, a czasami na kilka dni. Nie leczona, potrafi wydłużać swoje ataki bólowe i tym samym odbierać chęci do życia. Prowadząc do stanów depresyjnych. W kontekście zarówno biologicznych, jak i psychospołecznych konsekwencji migreny rozpatruje się uznanie tymczasowej niepełnosprawności chorego. Już średnio ciężkie bóle migrenowe mogą doprowadzić do stanów dysfunkcji uniemożliwiających pracę zawodową i wymagających doraźnej opieki w domu. Dlatego tak ważne jest, aby w porę reagować i najzwyczajniej w świecie sobie pomóc. Najgorszą opcją, wybieraną przez większość chorych, są tabletki przeciwbólowe, które w większości przypadków nie są skuteczne i powodują potem problemy żołądkowe.
O konsultację, poprosiłam Panią mgr Justynę Madajewską z Mosaba Group, która pomogła mi w klasyfikacji bóli migrenowych, a potem opowiedziała o ich skutecznym leczeniu. Najważniejsze w leczeniu migren, jest jej jak najszybsze przerwanie. Bóle migrenowe mają to do siebie, że najskuteczniej, można je przerwać, gdy zauważymy pierwsze symptomy. Postaram się teraz sklasyfikować konkretne fazy, aby dać odpowiedź, na to, jak skutecznie przerwać atak całej migreny, za pomocą cryo-terapii.
Objawy charakterystyczne dla migreny:
1. Faza zwiastunów
Występowanie zwiastunów, zauważalne jest u 60% pacjentów. Pojawiają się nawet na kilka dni przez wystąpieniem napadu. Do głównych objawów należą: stany depresyjne, napady gniewu, drażliwość, ciągłe zmęczenie, ziewanie, trudności w koncentracji, nadmierny apetyt lub utrata apetytu, sztywność karku, zwiększona potliwość, wzrost temperatury ciała.
2. Faza aury
Faza aury, pojawia się bezpośrednio przed atakiem bólowym. Nie zawsze jednak, można zaobserwować tę fazę. Wtedy, do rozpoznania migreny, należy zdiagnozować minimum 5 głównych napadów migrenowych.
W fazie aury możemy zaobserwować:
– Aurę wzrokową
Występuje najczęściej w postaci mroczku migrenowego : rozszerzająca się, migocząca plama. Zaobserwować można także przebłyski, świecące punkty, zniekształcenia obrazu, rzadziej niedowidzenie, podwójne widzenie, ograniczenie pola widzenia lub całkowite krótkotrwałe oślepnięcie. Najcięższą postacią jest aura okoporaźna, cechuje się częściowym lub całkowitym porażeniem mięśni okoruchowych prowadzącym do opadnięcia powieki oraz upośledzenia ruchów gałek ocznych. Wystąpić może także tzw. „śnieg optyczny”, na który składa się przedłużająca się faza aury wzrokowej, która nie musi skończyć się napadem bólu.
– Aurę czuciową
Jej głównym objawem są parestezje: mrowienie, drętwienie, uczucia zmian temperatury lub „przebiegania prądu”.
– Aurę ruchową
Charakterystyczne dla tej aury są przemijające niedowłady połowicze („migrena połowiczo-poraźna”), afazja (zaburzenie funkcji językowych), zawroty głowy („migrena przedsionkowa”) oraz zaburzenia równowagi. Aura ruchowa często przechodzi w okresowe pulsujące bóle głowy.
– inne objawy
Do rzadko pojawiających się objawów zaliczyć można: dyzartria (zaburzenia mowy), szum w uszach, ataksja (niezborność) ruchowa czy zaburzenia świadomości.
3. Faza bólu głowy
Najprościej rzecz ujmując, jest to faza bólu jednostronnego, stopniowo narastającego, tętniącego, umiarkowanego lub bardzo silnego, nasilającego się podczas zwykłej aktywności fizycznej. W prawie 40% przypadków ból rozpoczyna się obustronnie lub rozchodzi się z jednej strony na całą głowę. Faza bólu trwa zwykle od 4 do 72 godzin, ze średnią częstotliwością do 1-2 napadów w miesiącu.
Poza bólem migrenie towarzyszy szereg objawów, do których najczęściej należą: nudności (90%), wymioty (30%), fotofobia – nadwrażliwość na światło, światłowstręt (45%), fonofobia – nadwrażliwość na dźwięk (61%). Zaobserwować można także tzw. ekwiwalenty migreny, pojawiające się pomiędzy napadami bólu.
NIE należą do nich: zaburzenia wegetatywne: parcie na mocz, biegunka, bóle brzucha, wielomocz, bladość twarzy, uczucie gorąca lub zimna, nadmierna potliwość oraz zaburzenia neurologiczne: nieostre widzenie, depresja, zmęczenie, niepokój, nerwowość, drażliwość, zaburzenia koncentracji i wiele innych. Wszystko to prowadzi do konieczności izolacji od świata zewnętrznego na okres napadu.
4. Faza po napadowa
Jest fazą, w której wykończony organizm, próbuje wrócić do normalnego funkcjonowania. Charakterystycznymi objawami są: zmęczenie, znużenie, rozdrażnienie, apatia, spadek aktywności i koncentracji, depresja, bardzo rzadko występuje nad aktywność i euforia. Czasami w tej fazie pacjent, odczuwa rozlany tępy ból głowy, który mylnie uważa za kontynuację samej migreny.
Nowe możliwości zrodził postęp techniczny, liczne badania naukowe, doprowadziły do wynalezienia urządzenia, dzięki któremu możemy leczyć zimnem określone partie ciała. Urządzenie do CRYO-TERAPII działa bodźcowo na receptory zimna i mechanoreceptory skóry. Reguluje napięcie tkanek i na drodze odruchowej wpływa na narządy wewnętrzne i przemianę materii.
CRYO-TERAPIA z odpowiednim mankietem anatomicznym potrafi przynieść niespodziewanie dobre efekty. Niska temperatura pobudza układ odpornościowy i produkcję substancji przeciwbólowych. Najważniejsza w tej metodzie jest stałość zimna z jakim kontaktują się tkanki. Przy zimnych kompresach, zimno jest nie wystarczające i niestety z upływem czasu temperatura kompresu sukcesywnie wzrasta. W terapii leczenia zimnej istotne jest schłodzenie tkanek w jak najkrótszym czasie, przez czas dostosowany do danego schorzenia. Terapia nie tylko działa, podczas seansu ale większość procesów naprawczych, dokonuje się nawet do kilku godzin po jej zakończeniu. Ochłodzenie tkanek to najstarsza metoda uśmierzania bólu, gdyż powoduje gwałtowne obkurczanie się powierzchniowych naczyń. Wiedział o tym już Hipokrates 24 wieki temu. A w 1813 r. podczas kampanii rosyjskiej chirurdzy armii napoleońskiej znieczulali śniegiem żołnierzy przed amputacją, a rany po operacji goiły się znacznie szybciej i rzadziej dochodziło do zakażeń.
CO WYRÓŻNIA CRYO-TERAPIĘ?
– Przede wszystkim stale niska temperatura obszaru zabiegowego, co znacznie podwyższa możliwości terapeutyczne. Istotnym czynnikiem jest tutaj, statyczna pozycja pacjenta, który poddawany jest CRYO-TERAPII. Wprowadzenie się w stan relaksu przeciwbólowego, powinien odbywać się w pozycji, która nie wymaga poruszania się.
– Idealnie dostosowany czas terapii, aby najefektywniej wykorzystać leczenie.
– Większość procesów naprawczych, dokonuje się nawet do kilku godzin po jej zakończeniu.
– Skuteczne i szybkie działanie miejscowe.
– Idealnie dopasowane, anatomiczne mankiety na poszczególne partie ciała, terapia działa dokładnie w takim obszarze, aby przyniosła efekt!
– Brak kontaktu wody ze skórą (co ma miejsce w przypadku stosowania kostek lodu).
Urządzenie do cryo-terapii po podłączeniu odpowiedniego mankietu anatomicznego, pomocne jest w migrenach, z kolei zastosowanie innych mankietów anatomicznych, stosowane jest przy:
– urazach
– zwichnięciach, stłuczeniach, wylewach podskórnych, obrzękach i naciągnięciu mięśni
– działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie, znacznie przyspiesza powrót do zdrowia
– skuteczna w stanach zapalnych stawów, nerwobólach, zapaleniu żył i bólach kręgosłupa
– łagodzi skutki oparzeń i ukąszeń owadów
– wzmacnia stawy
– przynosi ulgę osobom, które cierpią na stwardnienie rozsiane, osteoporozę, choroby reumatyczne lub skarżą się na bóle stawów i kręgosłupa
– przyspiesza gojenie po złamaniach, stłuczeniach oraz intensywnych treningach sportowych
– zmniejsza ból, reguluje napięcie mięśniowe i pobudza regenerację
– pobudza wydzielanie hormonów: adrenaliny, która daje energię do działania, oraz poprawiającej humor – serotoniny
– zwiększa odporność
– u osób, które często chorują, seanse z zimnem pobudzają pracę układu odpornościowego.Rośnie u nich m.in. ilość limfocytów we krwi
– w zwiększonym napięciu mięśni istniejącym w spondylozie
– zaniku mięśni z bezczynności
– w chorobach neurologicznych np. przy spastycznych niedowładach połowicznych i poprzecznych, odczuciach bólu z różnych powodów
– przy chorobach chirurgicznych jak np. przykurcze w stawach, obrzęki po operacjach piersi, ręki, szczęki, w zabiegach rozluźniających blizny
– w stanach zapalnych, w zespołach bólowych, w stanach pourazowych, np. skręcenie, zwichnięcie, naciągnięcie mięśni, stłuczenie mięśni, oparzenie, obrzęki po urazach
– w zabiegach na strefach odruchowych (strefy Heada, punkty spustowe, strefy mięśniowe, strefy Mackenziego, punkty okostnowe
– poprzez zwiększenie zakresu ruchu biernego i zmniejszenie napięcia mięśniowego, przygotowuje do zabiegów rehabilitacji
– doskonała pierwsza pomocą przy urazach mięśni, więzadeł i ścięgien
– pomaga przy bolesnych podrażnieniach mięśni wskutek nadmiernego wysiłku. Następujące po zakończeniu seansu CRYO-TERAPII gwałtowne rozszerzenie naczyń krwionośnych doprowadza do silnego przekrwienia mięśni połączonego ze wzrostem stężenia dostarczanego do nich tlenu. Ułatwia to usuwanie z mięśni zbędnych produktów przemiany materii takich jak mleczany oraz histamina. Równocześnie powoduje gromadzenie w mięśniach bradykininy i angiotensyny. Powyższe zjawisko znacząco poprawia kondycję mięśni i zmniejsza odczuwanie bólu. Efekt ten jest wykorzystywany m.in. w leczeniu kontuzji mięśni.
Mnie ostatnio ciągle bolała głowa… Okropne 🙁
i jak sobie radziłaś?
ach, jak mnie czasem złapie to jest masakra! dobrze, że nie często!
no to może czas pomyśleć o cryo-terapi? 🙂
Na szczęście pojęcie migrena jest mi obce
to bardzo dobra wiadomość 🙂
Odkąd odstawiłam całkowicie cukier i zmieniłam nawyki żywieniowe to nie wiem nawet co to znaczy ból głowy, a kiedyś miewałam. Polecam taką terapię (na początku szokową), teraz mogę fruwać 🙂
ja już cukru niemal od września nie jem 🙂 a moja dieta jest dość zdrowa – cukrzyca 🙂
Ja na szczęście rzadko mam migreny 🙂
PS: Nominowałam Twój blog do Liebster Blog Award 🙂
o matko, dziękuje! 🙂
Witaj Weroniko.
Jako że mam do czynienia z „migrenowcami” powiem tylko tyle – głowa potrafi boleć tak silnie, że każdy delikwent, któremu przydarza się ta dolegliwość, ma w zanadrzu tabletki przeciwmigrenowe o bardzo silnym działaniu (alkaloidy sporyszu, pochodne ergotaminy, selektywni agoniści receptora 5-HT i inne).
Urządzenie o którym pisałaś na pewno przynosi ulgę (nie tylko zresztą w migrenach, o czym także wspomniałaś), ale zapewne jego koszt będzie spory, co może uniemożliwić jego zakup wielu osobom.
Summa summarum – tabletki górą 😉
Miłego dnia, Weroniko 🙂
Migrenę znam od podszewki, mój tato choruje od kiedy pamiętam – nieraz kończyło się na wezwaniu pogotowia. Jeżeli to urządzenie miałoby mu chociaż odrobinkę pomóc to uważam, że warto. Często leki już wcale nie pomagają.
Osoby które miewają migreny zapraszam do grupy „Likwidacja migren” którą cztery dni temu założyłem https://www.facebook.com/groups/1669470619950817/
Opiszę porady jak minimalizować bóle w naturalny sposób (bez chemii), a nawet likwidować raz na całe życie, a co ciekawe, można w to nie wierzyć, a i tak działa.
Sukcesywnie opiszę moje 16 letnie doświadczenie w likwidacji migren na setkach osób którym pomogłem i już nie mają tego problemu.
Jeżeli was to nie dotyka zaproście znajomych do tej grupy, pomóż innym.
dziękujemy!
Świetna stronka naprawdę komentarz robi wrażenie
Fantastyczny opis, gratuluję kreatywnego i sprytnego podejścia do tematu.
bardzo ciekawy i mądry artykuł, np. opis faz migrenowych pełni prawdziwy, ale człowiek się nad tym normalnie nie zastanawia. Czytalam o tym, że czesta przyczyną migren jest złe odzywianie: napoje gazowane, słodycze, ale nie tylko, nawet produkty, które wydaja się pozornie zdrowe, tutaj o tym, gdyby to kogos interesowało: http://www.jestemfit.pl/artykuly/ciekawostki/jak-organizm-reaguje-na-napoje-gazowane