Zapach, a dokładniej rzecz ujmując bodźce zapachowe, jako pierwsze docierają do Naszego mózgu. To właśnie one wzbudzają lawinę wspomnień, skojarzeń i decydują czy chcemy zostać w danym miejscu dłużej.
Korzystając z tej prawidłowości, zapraszam Was na krótki kurs, jak podbić serce mężczyzny i samym zapachem dostarczyć mu niepowtarzalnych wrażeń.
,,Włosy… Mówią, że włosy są wszystkim, wiesz… Czy zatopiłeś kiedykolwiek nos w gąszczu loków i chciałeś po prostu zasnąć na wieki?” / Scent of a Woman
Według najnowszych wyników badań, sprawa jest jasna: najbardziej erogenną strefą są nasze włosy! Spryskanie ich odrobiną perfum to stary trick, ale odwiecznie skuteczny! (Pamiętajcie, aby wybierać te, które w składzie nie mają alkoholu. W przeciwnym razie wysuszycie je i zniszczycie. ) Zapach doskonale utrzymuje się w włosach i dodatkowo ulatnia z każdym ruchem, czy też powiewem wiatru.
Jednak, co za dużo to nie zdrowo: dlatego spryskaj włosy z odległości przynajmniej 20 centymetrów! Unikniesz wtedy skupienia zapachu w jednym miejscu.
Otul dom wyjątkową wonią
Nie ma prostszego sposobu na magię i niesamowity klimat w mieszkaniu niż właśnie odpowiedni zapach. Dzięki dobrze dobranej propozycji stworzysz zmysłową i romantyczną atmosferę, która pozwoli cieszyć się chwilami dłużej. Jednym psiknięciem stworzysz oazę dla szczęścia i miłości.
Pamiętaj, aby rozprowadzić perfumy przynajmniej pół godziny przed przyjściem swojego lubego. Dopiero po takim czasie zapach w pełni rozprzestrzeni się w pomieszczeniu i załagodzi jego pierwotny zapach. A samo powietrze będzie otulone lekko wyczuwalną zmysłową nutą.
Nic tak nie zbliża, jak zapach. To on, gdy druga osoba jest daleko podtrzymuje Nas na duchu i sprawia, że czujemy się lepiej. To on, gdy wąchamy koszulkę ukochanego sprawia, że ten jest obok Nas. Dlatego i Ty spraw, aby dzięki Twojemu zapachowi nigdy o Tobie nie zapomniał.
Spryskaj liścik miłosny swoimi ulubionymi perfumami i niepostrzeżenie wsuń mu do kieszeni jego spodni lub bluzy. Taki romantyczny geścik zauroczy każdego faceta. Możesz również wsunąć Wasze wspólne zdjęcie (pamiętaj tylko, aby spryskać je od strony niezadrukowanej).
Przy wyborze zapachu kieruj się nutą wanilii bądź też cynamonu. To niezwykłe wonie, które rozbudzają wyobraźnie.
Są sposoby na to, aby masaż pozostał w pamięci na długie lata! I nie chodzi mi o przejście najlepszego kursu, a o dodanie kilku kropel swoich perfum do oliwki do masażu. Masaż tak niesamowitą miksturą będzie cudownym sposobem na załagodzenie stresu, ukojenie nerwów i nie zapominajmy o tym, że ukochany bardzo długo nie będzie mógł przestać Cię czuć „jakby na sobie”.
Pamiętaj, aby zapach wmasować w skronie i plecy!
A Wy jakie macie sposoby?
Ja od zawsze pryskam perfumami włosy po umyciu i wysuszeniu. Wydaje mi się, że wtedy zapach trzyma się najdłużej.
A ja znowuż nie lubię tego rozwiązania, mam wrażenie, że alkohol, który jest w składzie perfum wysusza moje włosy.
Masz racje, podejrzewam, że jeżeli długo tak robimy to niszczy nasze włosy.
Wszystko z głową 🙂
piekna lazienka:)
🙂
ooo, muszę wypróbować na włosy! ciekawe jak będzie działać 😀
Powodzenia Kusicielko :*
Brutal zawsze ładnie pachnie – aktualnie Jaguarem. Ja preferuję perfumy z Adidasa. Romantyzm? Kąpiele? Masaże? Nie ma na to czasu. Cieszę się, kiedy w ogóle widzę swojego męża 😉
No to jak go już widzisz to podkręć atmosferę! Albo wrzuć mu pachnący liścik! 🙂
zapach to często coś, co powoduje, że w jakiś sposób się wyróżniamy. jest kilka takich, które kiedy je wyczuwam, automatycznie kojarzą mi się z daną osobą lub miejscem, nawet jeśli minęło już dużo czasu… 🙂
Zapachy bardzo silnie żyją w Naszych głowach, zdecydowanie..
Zawsze mi się marzyły perfumy o zapachu cynamonu 🙂
Mmm… świetna nuta 🙂 Bardzo zimowa, rozgrzewająca!
♥_(.•´♥…ŻYCZĘ
`*.*´¨)♥WSPANIAŁEGO
¸.•)´♥. POGODNEGO
.•´♥.. DNIA
¸.•)´♥.. POZDRAWIAM:)*
Buziaki! Pozdrawiam!
Też na włosy nie próbowałam 🙂
Tylko nie przesadzaj z ilością 🙂
Cynamon to nie jest to, co mój nos lubi najbardziej – mam wrażenie, że perfumy których używam zmieniają się wraz ze mną – w zależności od nastroju…
pozdrawiam!
Masz sporo racji organizm człowieka wydziela różne zapachy, uzależnione jest to od nastroju 🙂
Ja perfumuje sobie nadgarstki i trochę ubranie 🙂 A wieczorem smaruje się balsamem z masłem shea i kakao.
Uwielbiam zapach masła shea z kakaem 😀
Ojj zapach potrafi zdziałać cuda 🙂
Już koduję – psiukać włosy 😀 hehe
A ta łazienka.. magiczna 😉
Koduj, koduj! I podrywaj 😀
Perfumy na włosy stosuje od dawna.Kilka kropli im nie szkodzi.Mam ulubione mgiełki do ciała ,którymi spryskuje pościel.Moja kolekcja perfum stale się powiększa,bo lubię ładnie pachnieć i mieć wybór zależnie od humoru,okazji.
Genialne! Faktycznie zapach tej drugiej osoby jest najpiękniejszym zapachem 🙂
oj tak!
na włosy? ciekawe rozwiązanie 🙂
polecam 🙂
Dobrze wiedzieć 😀 Super post!
http://freshisyummy.blogspot.com/2014/09/carousel.html
Dziękuje 🙂