Cześć Kochani,
Uwielbiam oglądać zdjęcia na których jestem ja i mój jedyny. Kocham wspominać, przypatrywać się naszym twarzom, minom- celebrować czas, który zatrzymał się wtedy specjalnie dla Nas. To niesamowita siła, energia, miłość- to coś cudownego. Zawsze wychodziliśmy z założenia, że nie chodzi o to, aby ładnie wyjść na zdjęciu- chodzi o to, aby po tygodniach, miesiącach, latach wspominać historie i uśmiechać się od ucha do ucha.
Jestem cała szczęśliwa, ponieważ znalazłam firmę Fotobum, która oprócz wywołania moich zdjęć, również je podpisuje. To świetne rozwiązanie- przecież kiedyś w końcu pamięć zacznie szwankować 🙂
Wywoływanie zdjęć przez Internet ma wiele zalet; między innymi możemy to uczynić 24h na dobę, siedem dni w tygodniu. Żadnych ograniczeń! Parzysz sobie wielki kubek herbaty, wspominasz, wybierasz odpowiednie zdjęcia i poszło!
Na przesyłkę czekałam trzy dni, została dostarczona prosto pod moje drzwi- co za wygoda!
Sam proces wywoływania zdjęć był bardzo prosty i intuicyjny. Nie musiałam instalować żadnego programu (Ufff!); skorzystałam z kreatora, który był dostępny na stronie. W trzy sekundy zdecydowałam o tym, że wybieram format 10x15cm, zdjęcia matowe w kolorystyce normalnej. Do dyspozycji mamy również ramki i korektę zdjęć.
Potem przyszła niesamowita frajda z wymyślaniem podpisów- musi być zabawnie i treściwie, tak, aby po latach pamiętać o tym, co „autor miał na myśli”. Napisy mają idealną wielkość, nie zasłaniają zdjęcia, a jednocześnie są bardzo czytelne.
Zdjęcia są perfekcyjne! Wysoka jakość, świetne kolory, wszystko dobrze skadrowane! To genialne rozwiązanie dla wszystkich, którzy mają już dość podpisywania zdjęć na odwrocie bądź są zmęczeni noszeniem i odbieraniem zdjęć u fotografa.
Koszt jednego zdjęcia z podpisem, w rozmiarze 10×15 to39 groszy.
Wywołujecie zdjęcia czy trzymacie je na płytach? 😉
takie firmy mają tylko jedną wadę, czasem zdjęcia zostają wywołane za ciemne lub za jasne – z czym ja się osobiście spotkałam w jednej z firm – maszyna z automatu dostraja zdjęcia i „pasztet gotowy”…
co do podpisywania zdjęć, jakoś nie jestem przekonana, wolę ręcznie, na odwrocie. A tak naprawdę większość trzymam na płytach.
pozdrawiam!
Ja jak podpisuje ręcznie to po kliku latach napis staje się nieczytelny… a szkoda… to ma być pamiątka na wieeeeele lat 🙂
Ja właśnie muszę wywołać sobie kilka zdjęć. 😉
Polecam tą stronę!
Ostatnio przestałam wywoływać zdjęcia,a szkoda,bo trochę fajnych się uzbierało.. Muszę się zebrać,wybrać najlepsze i pomyśleć jak je wywołać.
Dzięki za wpis,bo widzę,że firma ma bardzo niską i zachęcającą cenę 🙂
Zdecydowanie tak, wywołaj wszystkie zdjęcia, bo jak Ci się zepsuje (odpukać) komputer to wszystko może przepaść 🙁
Ja mam swojego fotografa do którego od lat chodzę. Jak chrzciliśmy małego czy robiliśmy duże zdjęcie w natyrame to też on robił. Ale czytając o tej firmie i co możena przez internet ustalić co do wyglądu zdjęcia to jestem zainteresowana.
zdecydowanie polecam! 🙂
Czasami wywołuję, ale rzadko, za rzadko – muszę wywoływać więcej zdjęć 😀
Zdecydowanie, na dysku mogą zginąć..
Warto robić zdjęcia, potem są wspaniałą pamiątką
Ja również lubię kręcić filmiki 🙂
WYWOŁUJĘ i to koniecznie!!!! Zdjęcia na komputerze to nie to samo- bardzo daleko im do tych w albumie. Co roku wywołuję stertę zdjęć (Empik, Rossmann- zawsze przez internet), kupuję albumy i wkładam w nie zdjęcia. Często pokazuję rodzinie, znajomym:)
no i to mi się podoba! 🙂
zdjęcia to złapanie najpiękniejszych chwil 🙂
zgadzam się w 100%!
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
◕◕═════♣♣═════◕◕
WITAM SERDECZNIE
˜”*°•ڰۣڿ♥ڰۣڿ•°*”˜
Poczuj dotyk uśmiechu
I miej piękny dzień,
Idź w ten dzień bez pośpiechu
Podejmując jego grę.
Życzę.
Na niebie i w sercu słońca,
a na twarzy
uśmiechu bez końcaڿڰۣ◕
______ ███▓▒░
____████_██▓▒░
__██████__██▓▒░
_██___█__█_██▓▒░
█____█__█_██▓▒░
____█__█___█▓▒░
___██_██__█▓▒░
___██_██_█▓▒░
___██_███▓▒░
___██_██_███▓▒░
___██_██___███▓▒░
___█__██_____██▓▒░
______█______██▓▒░
__████_____███▓▒░
_█__████████▓▒░
█_____████ U Z I A C Z E K:♥
ڰۣڿ♥ڰۣ-POZDRAWIAM CIEPLUTKO:)
Dziękuje kochana! 🙂
Ja wywołuję zawsze raz w roku 😉 przeglądam zdjęcia na płytach, wybieram z całego roku te, które sa szczególne, wywołuję i potem dokładam cegiełkę do albumu 😉 Jestem sentymentalna, lubię wracać pamięcią do tego, co było, lubię oglądać zdjęcia 🙂 I niedługo muszę dac swoje do wywołania 😀
Ja właśnie skończyłam oglądać swój album… aż łezka się w oku kręci 🙂
Muszę wywoływać więcej zdjęć ;D
Gorąco polecam!
Kiedy ja wreszcie przypomnę sobie o tym, że miałam zrobić album :/
no to najwyższa pora dzisiaj!
Nie wiem kiedy ja sie zbiorę do segregacji zdjeć
Musisz znaleźć chwilkę, bo to cenna pamiątka 🙂
Ja się w końcu muszę zabrać za uporządkowanie zdjęć. Troszkę tego mam 😉
Powodzenia!
a ja mam zdjęcia na kompie z 5 lat i się zabrać za wywołanie nie mogę,ale muszę to jakoś sukcesywnie zrobić i powrzucać do albumów
No to kochana czas nadrobić zaległości!
Przeważnie wywołuję 🙂
🙂
moje gdzieś są w formie elektronicznej…. części mi szkoda bo poginęły mi;/
no to tym bardziej na przyszłość wywołuj!
Zauważam powrót do korzeni – coraz więcej ludzi wywołuje zdjęcia :).
Jakoś milej się ogląda coś, co można wziąć w dłoń 😉
W każdym razie ja ostatnio wybieram właśnie tę opcję.
Pozdrawiam Cię serdecznie Weroniko 🙂
Dziękuje kochana za pozdrowienia 🙂 Ja wywoływanie zdjęć wyniosłam z domu i bardzo dobrze mi z tym 🙂
Fotografie, uwięziony chytrze czas. On dalej jest ich więźniem 🙂
Dziś miałem okazję odbyć niezwykle miłą rozmowę na temat fotografii i przenieść się w czasie wstecz o wiele lat.
Co do wspomnień, dobrze, że gorące bo bywają różne 🙂
Pozdrawiam wieczorowo 🙂
Skoro jesteśmy w temacie fotografii; ja naprawdę chciałabym zobaczyć chociaż kilka Twoich zdjęć 🙂
Mam nadzieję, że chodzi Ci o zdjęcia mojego autorstwa a nie moje bo oglądanie tych drugich grozi nieodwracalnymi zmianami osobowości ;-))))))))))))))))
Dobra, obiecuję pogrzebać jak będę miał chwilę i zobaczę co w ogóle mi zostało. Jeśli znajdę coś sensownego zeskanuję i wyślę Ci na pocztę.
Pzdr. 🙂
ooo! I to jest podejście! Z niecierpliwością będę czekać na e-maila! 🙂
ja też wywołuję i tworzę moją małą galerię na ścianie 🙂
ja też kiedyś wieszałam zdjęcia na ścianie, potem zauważyłam, że bardzo szybko się niszczą i przestałam.
Ja uwielbiam trzymać je w dłoniach. To niesamowite uczucie oglądać zdjęcia z przed paru lat:)
http://freshisyummy.blogspot.com/2014/08/disappointed.html
Zdecydowanie masz rację 🙂