Uwierz mi, że zasobność Twojego portfela nijak wpływa na to, czy będziesz wyglądać promieniście i modnie, czy jak szara myszka otulona warstwą kurzu. Nawet w dobie kryzysu można rozsądnie kupować kosmetyki i to bez wyrzutów sumienia! Poznaj moje sztuczki i raz na zawsze zapomnij o tym ile zer widnieje na Twoim koncie.
Rada numer 1: 2in1
Kupujesz jeden kosmetyk, a działa za dwa, a nawet trzy. Kupując taki produkt jesteś wstanie zaoszczędzić nawet 60% łącznej sumy, jaką wydałabyś na każdy produkt z osobna. Szczególnie polecam inwestować w płyny micelarne (mleczko, tonik, płyn do demakijażu oczu) i żele do mycia twarzy, które można stosować również, jako peeling i maseczkę.
Rada numer 2: Rozmiar XXL
Duże kosmetyki najczęściej są tańsze niż te mniejsze. Rada w 100% sprawdza się na polskim rynku(sprawdziłam to na podstawie popularnych kosmetyków; balsamy, szampony, kremy do rąk). Duże kosmetyki trzymaj w lodówce, wtedy będziesz miała pewność, że składniki pielęgnacyjne nie stracą swojej aktywności.
Rada numer 3: Sprecyzuj swoje potrzeby
Nie kupuj okazji tylko zaspokajaj swoje potrzeby. Efektem impulsywności są tony zbędnych kosmetyków i pusty portfel. Zanim udasz się do drogerii, spisz swoją listę braków i spokojnie je uzupełniaj. Każdy produkt analizuj; czy na pewno Ci się spodoba, czy trafi w Twoje potrzeby, czy jest tym, czego szukasz. Zawsze możesz poprosić o kilka próbek. Raz na zawsze rozstań się ze źle dobranymi podkładami, zbyt tłustymi kremami i nietrafionymi szamponami.
Rada numer 4: Zamienniki
Zanim kupisz drogi kosmetyk, przeanalizuj jego etykietę, skup się na substancjach aktywnych. Być może uda Ci się kupić tańszy zamiennik. Poniżej zostawiam Wam najskuteczniejsze substancje występujące w kremach dla kobiet dojrzałych (na pewno znajdziecie je w kremach z niższej półki):
Witamina A- jej najsilniejszą formą jest kwas retinowy. Przyspiesza odnowę zniszczonych włókien kolagenu i elastyny oraz regeneruje komórki naskórka. Zazwyczaj już po trzech miesiącach intensywnej terapii zmarszczki są o połowę płytsze.
Białka i polimery – używaj ich wtedy, gdy chcesz odmłodnieć z dnia na dzień. Pozostawiają na twarzy niewidzialną warstwę, błyskawicznie rozprasowującą zmarszczki i mocno napinającą skórę. Najlepiej stosować je na całą twarz, pod codzienny krem lub lekkie, nocne serum.
Fitohormony – działają podobnie jak naturalnie występujący w organizmie hormon DHEA, którego poziom drastycznie spada po 40-ce. Zapobiegają starzeniu i przyspieszają odnowę komórek.
Izoflawony z irysa – uzupełniają ubytek estrogenów, walcząc tym samym z suchością i wiotczeniem skóry. Oprócz tego niszczą wolne rodniki.
Wyciąg z białej brzozy – produkuje substancje antystresowe, dzięki czemu skóra lepiej broni się przed działaniem czynników zewnętrznych, m.in. promieni UV.
Kwiat gorzkiej pomarańczy – neutralizuje groźne działanie enzymów MMP, które niszczą włókna elastyny i kolagenu.
Koenzym Q10 – neutralizuje wolne rodniki i ma głębokie działanie antyoksydacyjne.
Rada numer 5: Wielokrotny użytek
Produkty w opakowaniach wielokrotnego użytku (mydła w płynie, żele pod prysznic, płyny do higieny intymnej, wkłady do cieni, pudrów) są o 10-15% tańsze od tych bez wymiennych wkładów. Dbasz o swój portfel i przyrodę.
Rada numer 6: Stały klient
Korzystaj z przywilejów stałego klienta. Zniżki, bony, karty rabatowe- wszystko na wyciągnięcie ręki.
Rada numer 7: Internet
To właśnie tu kupisz produkty w najkorzystniejszej cenie. Przebieraj ile sił! Przed zakupem sprawdź rzetelność sklepu i opis produktu na dodatkowych portalach.
Rada numer 8: Mądre inwestycje
Są produkty, na których nie powinnyśmy oszczędzać. (Jednak możemy szukać rabatów i przecen)
Perfumy- droższe perfumy utrzymują się na skórze znacznie dłużej i dzięki temu używamy ich znacznie rzadziej niż tańszy zamiennik. (Wbrew pozorom oszczędzamy)
Podkład- to bardzo ważny kosmetyk, nakładamy go bezpośrednio na twarz, nie może wysuszać skóry, musi mieć idealny odcień i powinien utrzymywać się przez cały dzień. Tanie produkty mogą nam tylko zaszkodzić.
Krem pod oczy- każda złotówka wydana na pielęgnacje tego obszaru to inwestycja w przyszłość. Żeby w wieku 50 lat nie myśleć obsesyjnie o kurzych łapkach już idź zaopatrz się w dobry krem.
Odżywka do włosów- kupuj tylko te renomowanych marek, poproś o poradę w salonie fryzjerskim i dbaj o swoją bujną czuprynę, która doda Ci kobiecości.
Rada numer 9: Tu możesz troszkę zaoszczędzić
Szampon do włosów- od misji specjalnych są odżywki, szampon nie musi kosztować dużo, jego jedyne zadanie to oczyszczenie skóry głowy.
Zmywacz do paznokci- zmywacz nie może posiadać acetonu. A nawet taki za 3 złote szybko usunie lakier i będzie trafionym wyborem.
Błyszczy do ust- i tak zjadamy go najwyżej po godzinie 🙂 A potem z przyjemnością nakładamy kolejną warstwę.
A jakie są Wasze tricki?
Te rady muszę sobie gdzieś zapisać i zacząć wcielać w życie 🙂
Rozumiem, że wydajesz fortunę jak idziesz na zakupy? 😀
ja akurat idę do sklepu po to co mam kupić,rzadko kiedy wpadnie coś jeszcze 🙂
musisz mnie nauczyć takiej twardej postawy!
mnie tego nauczyło życie i zmuszenie do oszczędzania 🙂
Ważne, że nie dajesz się nabrać na „promocje” 🙂
Fajne rady 😉 Przydatne
dziękuje 🙂
niestety kiedy potrzebuję jakiegoś kosmetyku, rzadko zdarza się, abym wracała tylko z nim. zawsze coś mnie skusi! 🙂
Też tak mam… 🙂
świetny post 🙂
dziękuje 🙂
Bardzo fajny poradnik, kupuję coraz więcej kosmetyków w sklepach internetowych, szkoda jedynie, że tam najczęściej nie można przeczytać etykietki ze składem 🙂
Wystarczy poprosić sprzedawce o dodatkowe zdjęcie- nigdy nikt nie robił mi problemu 🙂
Oj, często miewam nie przemyślane zakupy pod wpływem chwili, których potem nie używam.
I nauczyłam się że lepiej mniej kosmetyków a droższych 🙂
W sumie też dobra metoda, trochę jak z ubraniami 🙂
Bardzo przydatny poradnik. Zgadzam się z każdym podpunktem 🙂
🙂
Ciekawe. Rady wezmę do siebie. Napewno się przydadzą 🙂
Cieszy mnie to! 🙂
Świetne rady.Postaram sie zapamiętać i zastosować
Powodzenia kochana!
O jakie świetne rady, masz w zupelności rację lepiej kupić raz a porządnie, a nie mieć dużo kosmetyków na które wydalyśmy niepotrzebnie pieniądze i czasem jest tak, że ich nawet w ogóle nie używamy.
Ja lubie kupować produkty np. 3 w 1. I mam np. peeling, maseczkę i żel do mycia twarzy w jednym.
Muszę się zastosować do tych rad 🙂
Powodzenia!
Przydatne porady, jednak a propos szamponów.. to też można trafić na takie, które zamiast dobrze umyć włosy,dotrzeć do skóry głowy – działają tak, że następnego dnia włosy zamiast wyglądać świeżo – świecą się i wyglądają jakby z tydzień nie były myte ;] Ostatnio trafiłam na taki szampon :/
Wow! Co to za szampon? Wolałabym go uniknąć…
super sie czytało 🙂
🙂
Nigdy nie miałam żadnych trików, ale od jakiegoś czasu staram się przed zakupem zastanowić się, czy aby jeszcze mam np. ten balsam do ciała i czy ten kosmetyk który chce kupić jest mi naprawdę potrzebny. Ogółem zakupy kosmetyków idą mi znacznie lepiej niż te ciuchowe, w drogerii mogłam sobie chyba postawić łóżko 🙂
To jest myśl! Ja będę w tym łóżku leżeć z Tobą! 🙂
hmmm w kwestii kosmetyków jestem oszczędna w ilości, ale rozrzutna w jakości – wolę kupić coś droższego, ale zostającego na dłużej – zresztą, nie lubię nosić na sobie maski – latem tusz do rzęs i krem BB zupełnie wystarczy. No i czasem błyszczyk…złapałaś mnie ;P
Bardzo ciekawe i przydatne rady:) Na pewno z nich skorzystam, bo jestem rozrzutny:(
http://freshisyummy.blogspot.com/2014/08/chasing-sun.html
Powodzenia i witam na moim blogu! Jutro do Ciebie wpadnę 🙂
Bardzo trafione rady, czasem faktycznie człowiek kupi coś, co jest niepotrzebne, choć staram się i tak ograniczać do tego, co mi potrzebne. I podobnie uważam jak Ty, z tymi mądrymi inwestycjami. Na niektóre kosmetyki warto wyłożyć więcej kaski… 😉
Dokładnie tak!
Ja wiele porad wcieliłam już w życie, zauważyłam,że kupuję na prawdę mało kosmetyków,tylko te najbardziej potrzebne. Dzięki temu nie mam już takich zapasów jak kiedyś-więc też nie muszę wyrzucać tych przeterminowanych, czy w jakiś sposób zniszczonych (np przez wysoką temperaturę).
Ale wpis jest idealny dla kosmetykoholiczek – zakupoholiczek – gratuluję 🙂
Dziękuje 🙂
Zawsze sprawdzam promocje, idąc do sklepu mam listę potrzebnych rzeczy, czasami również zabieram mniej pieniędzy, by nie wydać dużo 😉 ale wiadomo, każdej z nas od czasu do czasu wpadnie coś dodatkowego do koszyka ; )
Ja jak płacę kartą to nawet „nie czuję” , że portfel staje się lżejszy…
Trafne rady 🙂 zgadzam się
Choć z tym XXL nie zawsze jest dobrze. Często są tańsze, bo produkt jest przez wodę rozcieńczony.
o słuszna uwaga! Należy jeszcze analizować skład!
Bardzo cenne wskazówki. Ja przestałam ostatnio kupować impulsywnie i robić mega zapasy, zamiast tego wolę sobie zainwestować w jeden, ale lepszy kosmetyk.
W co najczęściej inwestujesz? Krem? Serum?
Ja nie mam tricków – chaos rządzi XD
hehehe 🙂
Oj tak Weroniko… trzeba mądrze kupować i najlepiej jedną rzecz która jest dobra na wszystko 😉 uwielbiam takie perfumy z spryskiwaczem tak jak masz na zdjęciu, ale nigdy takiego czegoś nie miałam, czy wiesz gdzie ten rozpylacz mozna kupic? Pozdrawiam serdecznie
Musisz kupić sobie cały komplet: butelka+pompka i potem przelewać perfumy.
Pierwszy, który znalazłam: http://allegro.pl/flakon-na-perfumy-z-pompka-tanio-gratis-perfumy-i4362156113.html
Brawo dla autora