Niemal każda z Nas ma kompleksy; zbyt niski wzrost, zbędne kilogramy, mały biust, liche włosy, trądzik czy rozstępy. Kilka lat temu na casting do programu ,,Chcę być piękna” zgłosiło się blisko 50 tysięcy kobiet. (Zaledwie w trzy dni!) Część z Nas na myśl o bikini i plaży dostaje ciarek. Dziś chcę Wam pokazać, jak to zmienić i jak poczuć się pewną siebie.
Zacznij od kostiumu
Kup sobie coś wyjątkowego; tankini, monokini bądź klasyczny kostium. Najważniejsze jest, abyś dobrze się w nim czuła i aby podkreślał wszystkie Twoje atuty (biust, pupa, biodra, ramiona, długa szyja). Jeżeli Twój kostium jest stary, sprzed kilku sezonów to nie podniesiesz w ten sposób swojej samooceny. Rusz na długie zakupy i przebieraj w fasonach i kolorach- bądź wybredna!
Nie samym kostiumem plażę ubrano
Nie ma nic prostszego, jeżeli chcesz odwrócić uwagę od swojego stroju kąpielowego; postaw na dodatki. Wisior, bransoletki, kapelusz, piękne okulary, koturny- dzięki temu poczujesz się jak gwiazda z okładki. Nie zapomnij o kolorowym pareo!
Mózg zostaje w domu
Musisz uświadomić sobie, że na zatłoczonej plaży, czy na basenie ludzie nie obserwują Cię i nie wytykają Ci niedociągnięć. Stawiają na relaks, słońce i wodę. A nawet jeśli ktoś zmierzy Cię wzrokiem- to przecież już nigdy więcej nie spotkasz go w swoim życiu. Nie przejmuj się opinią obcych ludzi- bądź sobą, ciesz się sobą.
Piękno to również modelki plus size
Panie, które zdecydowały się na karierę modelki XL kochają swoje ciała i je akceptują- Ty musisz zrobić to samo. Dołącz do nich i zamiast wstydu poczuj satysfakcję, że masz piękne kobiece kształty.
Na urlopie się odpoczywa
Zorganizuj swój urlop tak, aby dał Ci jak najwięcej zadowolenia. Zagospodaruj każdą wolną minutę, a wtedy stracisz czas na analizowanie zgrabniejszych dziewczyn i dołowanie się. Na plaży również możesz się bawić; karty, muzyka, pływanie, gra w piłkę, łamigówki, książki. Masz wiele opcji, a wybór czy te wakacje przeżyjesz będąc szczęśliwą zależy tylko od Ciebie.
Ciało muśnięte brązem
Przed wyjazdem na urlop (jeżeli nie masz czasu skorzystać z naturalnych promieni UV) smaruj swoją skórę bronzerem bądź samoopalaczem. Opalone ciało wygląda zgrabnie, apetycznie i zdrowo.
Gdzie Ci mężczyźni?
Spójrz na panów; mają piwne brzuszki, wątłe klaty i niewyćwiczone ramiona. Czy stresują się tym? W życiu! Nie interesuje ich własny wygląd tylko dobra zabawa. Pora się tego od nich nauczyć. Poczuj się świetnie w swojej skórze i tryskaj dobrym humorem.
Zdrowa dieta
Odżywiaj się zdrowo, nie mam tu na myśli jedz jak wróbelek. Postaw na owoce, warzywa, ruch i wodę niegazowaną. Spaceruj, umyj okna, pobiegnij do autobusu- to sprawi, że poczujesz się fit. Szybko zauważysz efekty, a wtedy poczujesz się lepiej. Zrezygnuj z fast food’ów, słodyczy i przekąsek.
Przestań myśleć o swoim wyglądzie, uśmiechaj się i pamiętaj, że twoja figura nie jest pępkiem świata. Wyprostuj się, bądź pewna siebie i pamiętaj, że są rzeczy ważniejsze niż wymiary 90-60-90.
przyznam się,że miałam kiedyś kompleksy,na początku jak w czasie ciąży pojawiały się rozstępy na brzuchu,nie było opcji abym wyszła w stroju kąpielowym,a już tym bardziej w 2-częściowym…ale jak zobaczyłam jak inne kobiety tak chodzą i się nie przejmują to czemu ja mam się ukrywać?
Genialna postawa! Ja też mam rozstępy na nogach- i co przecież nie wyjdę na plażę w piance do nurkowania? A czemu mam niszczyć sobie urlop?
zgadza się,człowiek wyjeżdża na urlop aby odpocząć a nie jeszcze bez sensu się denerwować 🙂
Denerwujemy się przez cały rok, a co jak, co- urlop jest tylko raz w roku! 🙂
Ojj… coś dla mnie, bo za tydzień jadę nad morze 😉
no to weź sobie moje uwagi do serduszka 🙂
Myślę, że prawdą jest, że człowiek wygląda tak, jak się czuje. Jeśli się czujesz atrakcyjna, to będziesz wyglądać atrakcyjnie nawet z drobnymi niedostatkami. A jak człowiek siedzi i myśli o swoim kompleksach i kuli się w sobie, to dokładnie tak jest odbierany.
Trafna uwaga!
Przynajmniej raz w roku warto się odstresować i podładować baterie. Dlatego też nie warto myśleć o uchybieniach wyglądu, tylko bawić się i odpoczywać 🙂
Mnie czeka wielki sprawdzian jeszcze w tym miesiącu 🙂
pie zdasz w pierwszym terminie;)
Zgadzam się z każdym punktem! 🙂
🙂
Świetny post ! ; ) . Każda kobieta jest piękna bez względu na rozmiar i nie ma się czego wstydzić ; ) . Sama się o tym przekonałam ; ) .
Święte słowa Ola!
może i to prawda, że tych ludzi na plaży widzi się pierwszy i ostatni raz, ale świat, przynajmniej w moim przypadku, jest tak mały, że na drugim końcu świata spotkam kogoś znajomego;P
pozdrawiam!
Weroniko czasami panowie powinni jednak zainteresować sie swoim ciałem.Wygląd niektórych panów do apetycznych nie należy.Przypomniał mi sie gościu,który rozłożył sobie kocyk zaraz nad moją głową.Jego stopy prawie dotykały mojego koca,Te okropne piety i ohydny zapach spoconego ciała w wielkim brzuszyskiem,i zarośniętymi pachami aż do łokci prześladuje mnie do dziś
Bardzo fajny post 🙂
Ja niestety nie czuję się dobrze w swoim ciele..
swietnie sie czytało 🙂
dziękuje 🙂
ja ciągle uważam, że mam więcej do zakrycia niż pokazania.
Przypomniałaś mi jak w tamtym roku byłam spanikowana przed tym by pojawić się w samym kostiumie na plaży 😀
Rozbierałam się dopiero na kocu i nie ruszałam z niego bez długiego swetra 😛 W tym roku też tak pewnie będzie 🙂
Ale znam jedną, bardzo dobrą i skuteczną metodę na oswojenie się ze swoim ciałem i nagością. Jak się jest samym w domu, chodzić nago! Serio to pomaga 😛
Jedno jest pewne Wercia trzeba o siebie dbać, jeśli już się nie da mieć super figury wtedy dopiero należy siebie pokochać nawet z nadwagą… 🙂 pozdrawiam serdecznie
Ja w tym roku na plaży szalałam, bo ciągle coś robiłam, to słuchałam muzyki, to czytałam, grałam w piłkę, frisbee, pływałam 🙂 Fajnie tak aktywnie spędzać czas 🙂
Zazdroszczę, że już troszkę odpoczęłaś… ja dopiero mam urlop przed sobą :<