Witajcie Kochani,
Postanowiłam dzisiaj posprzątać w swoich butach. To był błąd. Wyrzuciwszy wszystkie na środek, opróżniwszy trzy szafy nadal pojękiwałam, że brakuje mi co najmniej kilkunastu modeli. Ale, spokojnie zrobiłam już na nie miejsce- jedne butki wyrzuciłam, a pięć par zapakowałam do kartonika z napisem „buty na zimę” i jutro mój luby zniesie je do piwnicy. W takim sposób dorobiłam się miejsca na kolejne sześć modeli.
Tymczasem przed Wami jedne z najnowszych, które dzisiaj oficjalnie dostały swoje miejsce w szafeczce:
Model: Zen II, 81171-22531
Wysoce praktyczne i wysoce wygodne, prawdziwy hit na lato (upalne lato, które często objawia się obtarciami i podrażnieniami stóp).
Blisko rok temu nauczyłam się, że szpilki +10cm nie nadają się na temperaturę +40… W gorące popołudnie zmierzałam na wymarzoną randkę, w wymarzonych czerwonych sandałkach, których cienki słupek zapadał się w rozgrzany asfalt. Zniszczyłam i chodnik i buty.
Nauczona doświadczeniem wybieram baletki.
Są leciutkie (145g), co przy wysokich temperaturach odgrywa znaczącą role. Bardzo wygodna wkładka (profilowana, komfortowa pianka EVA) sprawia, że stopa odpoczywa przez cały dzień. Można w nich chodzić i chodzić… 🙂 A co najważniejsze stopa się w nich nie poci 🙂
Pianka EVA to spieniony kopolimer etylenu i octanu winylu o ciężarze 100 kg/m3.Jest bardzo elastycznym porowatym tworzywem posiadającym doskonałe właściwości amortyzujące,ochronne,izolujące, ozdobne.
Sportowy, lekki i niezobowiązujący styl idealnie wpisuje się w wakacyjne trendy ulicy. Świetnie wyglądają zarówno do spodenek, jak i do sportowych sukienek i spódniczek. A czerń, jak to czerń… dobra na wszystko 🙂 Są wysoce użyteczne!
Co do podeszwy; zdaje się być wieczna i nie do zdarcia. Ogromny plus (!) Chyba nie ma baletek, które przeżyłyby ze mną dłużej niż miesiąc. Najczęściej podeszwa się zdziera albo odkleja. Myślę, że tych sportowych baletek nic nie ruszy. W tym przypadku podeszwa jest wykonana z wysokogatunkowego tworzywa syntetycznego.
Gorąco polecam wszystkim tym, którzy cenią sobie wygodę i prostotę! A także tym, którzy lubują się w trwałych butach.
Zapomniałabym! Ten model jest również przystosowany do chodzenia po kamienistej plaży. (No to gdzie jedziemy na wakacje?)
Zostały wyprodukowane w Brazylii, dlatego możemy być pewni, że nie są to kolejne chińskie buty, które odparzą albo zafarbują nam stopę. (No i nie pachną, jak tandeta i plastik) 🙂
Kończąc zapraszam Was na konkurs:
fajne buciki 🙂
ja i moje buciki dziękujemy!
fajnie się prezentuja:)
i są baaardzo wygodne!
Hah, a ja ostatnio kupowałam buty 😀
pochwal się! jakie? 🙂
Fajnee 😉 Wydają się bardzo wygodne 😉
ta wkładka jest magiczna!
Rozkochałam się w Twoim tytule notki 😀
A balerinki fajne, takie do biegania 😀
heheh 🙂
Nadały by się dla mnie na spacery z moją biegająca córką 😉
sprawdź czy jest Twój rozmiar i kupuj, wcale nie są takie drogie 🙂
Natomiast mężczyźni zawsze wybiorą adidasy 😉
lub gdy muszą to buty do garnituru 🙂
Grafika mnie rozwaliła:):) hahahahahaha
mnie też! ale, taka prawda ;p
Świetne buciki 🙂 U nas nowa notka http://wyczuciestylu.blogspot.com/
jeszcze dzisiaj do Was zajrzę!
Całkiem fajne 🙂
🙂
Ja ogólnie jestem zwolenniczką płaskich butów i generalnie tylko w takich chodzę. Mam oczywiście czarne klasyczne pantofle na okazje, ale wkładam je „na wejście”, a w torebce (samochodzie) już w zastępstwie czekają baleriny, płaskie sandały:)
Z chęcią bym w nich chodziła :))
tylko trzeba pamiętać o stopkach bo inaczej noga się troszkę poci 🙂
Co do butów, to zawsze jest ich za mało… Naprawdę haha 😉
A jeśli chodzi o baleriny, to trzy razy tak 🙂
tak bo wygodne, tak bo stylowe, tak bo tanie! 🙂