Witajcie,
Zastanawiałam się ostatnio czym jest nadzieja. Miałam w głowie miliardy pomysłów, cytatów, książek i piosenek. Przystałam, zapaliłam, unormowałam oddech i doszłam do wniosku, że nadzieja to dziecko. To osoba, która może wszystko, którą wystarczy dobrze ukierunkować, popchnąć. Dziecko to często taki mały ktoś, kto od nowa nadaje życiu sens. Dziecko to nadzieja, która aktualizuje się każdego dnia. I tak mi się wydaje, że moi rodzice popełnili ogromny błąd wychowawczy. Każdego dnia powtarzali mi, że mogę zostać kim zechcę, a ja na wyrost wzięłam sobie ich słowa i od kilku lat cyklicznie spełniam swoje marzenia.
Wiosenno- letni kocyk dresowy
Oli to zdecydowanie najmłodsza testerka Enjoya i zdecydowanie również najsłodsza. Swoją aprobatę bądź niezadowolenie wyraża w bardzo prosty sposób: albo płacze, albo przepięknie się uśmiecha (tak jak na zdjęciu powyżej). Oli jeszcze nie wie, że ten kocyk będzie jej pamiątką z dzieciństwa i na pewno, jako zbuntowana nastolatka będzie się do niego przytulać (z łezką w oku i tęsknotą w sercu do beztroskich czasów). Tymczasem mama Oliwci doskonale potrafiła wymienić mi wady i zalety owego cudeńka.
Lato pełną parą, dlatego i kocyk dla dziecka powinien być dużo lżejszy i bardziej przewiewny. Ten został wykonany z tkaniny dresowej, którą bardzo dobrze pierze się w 30 stopniach. Nie powstają „kućki”, ani kolor nie blaknie. Spisuje się, jako kocyk na trawing, ale jak i przykrycie podczas drzemki.
Wstążki obok literki O, okazały się dla Oliwki wyjątkowo interesujące i zajmujące. Dodatkowo można dopiąć do nich zabawkę bądź smoczek. Taki kocyk to pamiątka na całe życie, ale i bardzo przydatny gadżet.
Uśmiech dziecka, wyraża więcej niż tysiąc słów.
Fartuszek dziecięcy
Mój kolejny tester stwierdził, że tylko baby pozują do zdjęć i on nie ma zamiaru pokazać się na moim blogu. Uszanowanko Maksiu, twe zdanie jest święte. Mimo wszystko ucieszył się z fartuszka i stwierdził, że zabierze go ze sobą do przedszkola, jak znowu będą robić sałatki. Okrzyknęłam go Master Chef’em i w nagrodę dostałam pyszne kanapeczki.
Zresztą tak sobie myślę, że zdecydowanie lepiej jest wyprać fartuszek, niż cały dres. Jak wiadomo dzieciaki uwielbiają brudzić się czekoladą, mąką i wszystkim, co ciężko sprać. A taki gadżet na pewno doda im pewności siebie i wyjątkowości w kuchni 🙂
Materiał jest bardzo porządny, kolor nie wyblakł w praniu, a zadowolenie Maksa osiągnęło bardzo wysoki poziom 🙂
Wszystkie produkty dotarły do mnie przepięknie zapakowane- idealne na prezent!
Drogie Mamy, pamiętajcie, że dzień dziecka tuż tuż… 🙂
Po ostatnim trendzie, jakim jest bodajże 5-letni chłopczyk, będący tym samym najmłodszym modelem robiącym furorę w sieci, Maksio nie ma powodu do takich fochów 😉
nie widziałam :<
Bardzo fajny kocyk 😀
Oliwka jeszcze fajniejsza 🙂
Nie powiem, ciekawe, ciekawe 😀 ale jeszcze nie dla mnie 😛
🙂
🙂 fajny tekst, podoba mi się sposób w jaki piszesz, Maksio ma charakterek, później może mu się odmieni… 🙂 pozdrawiam i dziękuję za gratulacje
dziękuje 🙂
Ten fartuszek jest mega…czy są rozmiary dla starszych dzieci ? Takich 18 letnich?
Myślę, że Pani z firmy ‚wszystko z imieniem’ zrobi wszystko, żeby zadowolić klienta!
dzidzia jest sliczna 🙂
Kocyk genialny ; ) .
super fartuszek 🙂
A cóż to są „kućki”?
u mnie domu tak pieszczotliwie mówi się na zmechacony sweter 🙂
Przez chwilę wstrzymałam oddech, bo na samym początku pomyślałam, że to Twoje dziecko.
Genialne prezenty i na pewno jak Oli dorośnie to kocyk będzie nadal z nią : ))
„kućki” świetne słowo heheh a taki fartuszek w sam raz dla mojego Maksia 😉
no tak przecież Twój synek to też Maks! Zapomniałam!