Cześć Kochani,
Bardzo Wam dziękuje za Waszą obecność na portalu ask.fm. Bardzo lubię odpowiadać na Wasze pytania, szczególnie lubuję się w tematyce kosmetyków, czy też gotowania. Czasami czuję się tylko tak bardzo stara, że muszę brać do ręki dowód i upewniać się, czy na pewno mam te 19 lat. Pytacie o to, czy czegoś zazdroszczę innym dziewczynom, czy tęsknie za pierwszą miłością i mnóstwo innych pytań, które uświadamiają mi, że od dłuższego czasu nie myślę już o takich rzeczach. Jasne, kiedyś dążyłam do idealnego rozmiaru, świetnych ciuchów i mega długich rzęs. Dzisiaj nie przejmuję się tym, że noszę rozmiar 40, ubieram się tak, aby było wygodnie i coraz częściej wychodzę z domu bez makijażu. Nie dbam o siebie? Zrozumiałam, że w życiu liczy się tylko kilka rzeczy: rodzina, bliscy, mężczyzna, domowe ognisko, studia i namiętność. Reszta to tylko strata czasu i prosta droga do dołka emocjonalnego.
Tymczasem z ogromnym dystansem do samej siebie, opublikuję zdjęcia na których „walę” miny nie z tej ziemi:
Ostatnio przeczytałam, mega fajne zdanie: „Chciałabym mieć ładne ciało, żeby ludzie mieli na co popatrzeć tego lata, ale jest mały problem… kocham jedzenie bardziej niż ludzi.” Odzwierciedla w 100% moje podejście do życia. Odpuściłam sobie diety na dobre, stawiam na zdrowe jedzenie, zielone herbatki i wysiłek fizyczny cztery razy w tygodniu. W zeszłym tygodniu byłam dwa razy na zumbie, raz na badmintonie i raz na meeeega długim spacerze. Musi wystarczyć.
Wracając do meritum:
Moje perełki ze sklepu SHClothes to różowa sukieneczka, bransoletka i torebka. Z sukienką polubiliśmy się zaraz po tym, jak okazało się, że efektownie podkreśla mój biust. Pokłóciłyśmy się, gdy zdążyła się pognieść zanim wyszłam z domu, ale ostatecznie podałyśmy sobie ręce, gdy mój chłopak musiał oglądać się za mężczyznami, którzy oglądali się za mną. Co prawda, czułam się w niej dość niepewnie, ponieważ mogłam obawiać się karczemnej awantury za strój „sekretarki po godzinach”, paraliżował mnie również podmuch wiatru, który sprawiał, że eksponowałam to i tamto. Ostatecznie towarzyszyć mi będzie podczas romantycznych spacerów, na plaży, wokół plaży i, gdy pełna namiętności będę myć okna i zerkać, czy nie zerka na mnie mój facet.
Bransoletka i torebka to klasyki.
Jeszcze raz przepraszam za te dziwne miny- sama nie wiem o co mi chodziło, być może mam po prostu taki wyraz twarzy… (?)
buty bardzo mi się podobają 🙂
pegazimielski.pl 🙂 Cudowności tam znajdziesz 🙂
Bardzo ładne zdjęcia 😉
a to już zasługa mojego faceta 🙂
Ślicznie wyglądasz w takim kolorze.Miłej niedzieli.
Dziękuje bardzo 🙂 Tobie również!
Wyglądasz ślicznie ! Buciki też mi się spodobały 🙂
komplemenciary z Was 😉
Bardzo dziękuję, że stałem się sprawcą wzruszenia, choć na chwilę 🙂
Miny jak miny, kobieta zmienną jest ale całość „emploi” komponuje się bardzo kobieco 🙂
Pozdrawiam i dziękuję za wpadnięcie 🙂
bardzo dziękuje za ten uroczy komplement 🙂 będę wpadać do Ciebie, żeby się wzruszać 🙂
hmm to ja chyba nigdy nie będe dojrzała ;P
nie gadaj takich głupot!
Weroniko,kobieta nigdy nie jest stara,tylko wcześnie urodzona,a Ty jesteś jeszcze młodziutka jak pierwiosnek.Pięknie wyglądasz i pamiętaj,najważniejsze jest;zdrowie, dobre samopoczucie i to co w głowie:))Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuje za miłe słowa 🙂 Pozdrawiam ciepło!
super fotki 🙂
dziękujemy!
Bardzo fajnie wyglądasz w tej sukience:) No i dobrze że masz dystans do siebie- to najważniejsze. Poza tym naprawdę nie masz powodów do kompleksów:)
dziękuje bardzo! 🙂
WOW – cóż za sexy laska 🙂
daj spokój bo się zarumienię 🙂
Straaasznie spodobały mi się Twoje buciki 🙂
strasznie dziękuje 🙂
Ło tam od razu miny 🙂 Ładnie Ci w tej sukience. Pozdrawiam
dziękuje 🙂
Witaj Weroniko, czy już nie będziesz obecna na portalu Ask?
nie
Czemu? Szkoda, przynajmniej dowiedziałam się o super tuszu który polecałaś 🙁
spokojnie tutaj bądź na moim fanapage możesz mnie spytać o wszystko 🙂
Mam pytanie – jakiś czas temu wprowadziłam komentarz krytyczny (jak widzę są same wychwalające pod niebiosa) Dlaczego mój komentarz się nie pojawił? Czy mają rację bytu tylko pozytywne? Możemy sobie tylko słodzić? Co z tego wynika? Jest jakiś progres? Bo jak dla mnie to oszukańcze mocno praktyki.
Kasiu, nie mam pojęcia co się stało z Twoim poprzednim komentarzem, nie ma go ani w folderze spam, ani w folderze kosz. Musiało coś pójść ewidentnie nie tak. Zawsze zatwierdzam negatywne komentarze, bo z reguły są bardzo merytoryczne i poprawiają jakość mojego bloga. Proszę napisz jeszcze raz swoją opinię 🙂 Pozdrawiam!
Wywołuję o nowe teksty na tak kolosalnym poziomie. Wiernie wyróżniam tegoż Osobnika 😉